Martwa Natura to jeden z najbardziej powielanych tematów w sztuce.  Charakteryzuje się przedstawianiem grupy przedmiotów nieożywionych, (np. Przybory kuchenne, warzywa, owoce, naczynia etc.), przedmioty dobiera się według warunków kompozycyjnych lub symbolicznych. To ćwiczenie oka i ręki we wszystkich uczelniach artystycznych.

Już w Starożytności, kompozycja z użyciem przedmiotów lub żywności, towarzyszyła licznym scenom figuralnym. Podkreślała symbolizm, i spełniała odgórnie przyjętą rolę dekoracyjną. Prawdziwe wyodrębnienie martwej natury jako tematu nastąpiło w XV w. we Włoszech i ówczesnych Niderlandach. Pierwszą martwą naturę potraktowaną jako samodzielny temat namalował w 1504 Jacopo de’ Barbari. W XVI w. martwe natury tworzyli też Caravaggio, Pieter Aersten i Joachim Beuckelaer. Fantastyczne postacie złożone z kwiatów i owoców tworzył manierysta Giuseppe Arcimboldo, którego znamy już z pierwszych naszych zajęć o autoportrecie.

W Malarstwie Polskim, temat ten był również bardzo popularny wśród artystów. Na zajęciach plastycznych zapoznaliśmy się więc z twórczością:

  • Olgi Boznańskiej (Kraków 1865 – Paryż 1940), autorką licznych martwych natur o specyficznej fakturze i zamglonemu odcieniu kolorów, stosująca technikę impresjonistyczną. Jej prace można obejrzeć tu

oraz

  • Tadeusza Makowskiego (Oświęcim 29 stycznia 1882 – Paryż 1 listopada 1932). Wszechstronnego malarza
    wykorzystującego wpływy dawnego malarstwa niderlandzkiego i holenderskiego, kubizmu, polskiej sztuki ludowej i współczesnych naiwnych realistów. Wypracował indywidualny styl metaforyczny. Częstym tematem jego obrazów były dzieci w scenach z życia wiejskiego, przypominające kukiełki. Jego prace można zobaczyć tutaj.

Na zajęciach, ułożyłam luźną kompozycję z kilku przedmiotów codziennego użytku. Uczniowie ćwicząc wzrok oraz własną percepcję, narysowali dla mnie swoje pierwsze martwe natury, które można obejrzeć w galerii.

AJ

[nggallery id=29]